Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi stamper vel kudłaty ze wschodniej roztoczańskiej wygwizdówki. Obecnie pomieszkuje sobie w bardzo zadymionej mieścinie, którą tubylcy zwą Krakowem. Wspólnie z Bikestats ma przejechane zaledwie 54489.15 kilometrów w tym 1132.07 w jakimś tam terenie. Mógłby jeździć więcej ale za dużo czasu marnuje na tego beznadziejnego bikestatowego bloga i inne internetowe dziadostwa. Na dziś większą radość sprawiają mu zagraniczne eskapady i w przyszłych latach będzie się starał powolutku, z sakwami eksplorować coraz to nowe obce terytoria. Jeździ sobie z bardzo małą prędkością średnią, coś około 19.92 km/h. Od czasu do czasu bywa obładowany sakwami jak wół (taką jazdę lubi najbardziej) i wcale się tym nie chwali, bo i nie ma czym.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy stamper.bikestats.pl
Flagolicznik zamontowałem w drugiej połowie września 2010 roku. Free counters!
Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2012

Dystans całkowity:1486.02 km (w terenie 1.37 km; 0.09%)
Czas w ruchu:74:23
Średnia prędkość:19.98 km/h
Maksymalna prędkość:47.63 km/h
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:57.15 km i 2h 51m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
26.24 km 0.00 km teren
01:24 h 18.74 km/h:
Maks. pr.:44.75 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Z Rudziskiem...

Piątek, 20 stycznia 2012 · dodano: 22.01.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
16.60 km 0.00 km teren
00:55 h 18.11 km/h:
Maks. pr.:34.32 km/h
Temperatura:2.6
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Po szpitalo-przychodniach...

Czwartek, 19 stycznia 2012 · dodano: 20.01.2012 | Komentarze 0

Ileż to się trzeba nawkurwiać aby coś załatwić w polskiej służbie zdrowia. Znowu mnie zbyli z tym moim obojczykiem. Gwoździo-druty które mam w sobie od początku lipca i powinienem mieć wyjęte początkiem września dalej więc "wożę" ze sobą. Kiedy mi to wyjmą? Nie wiadomo, na razie wysyłają mnie na jakieś debilne badania. W sumie to będzie moja 5 operacja w życiu a pierwszy raz muszę robić jakieś głupie badania. Jeśli chciałbym je wykonywać u nich to musiałbym czekać kolejne 1.5 miesiąca, a później znowu czekać na termin operacji i tak w kółko, pewnie aż do wakacji aby mogli mi podobnie jak w zeszłym roku powiedzieć, że dotacje się skończyły i nie mogą mnie w tym roku operować.
Normalnie kurwica mnie bierze jak tylko mam się udać do jakiejś przychodni. Trzeba chyba znowu jechać do Norwegii i się tam ponownie rozpierdzielić aby w końcu wyjęli ze mnie to żelastwo.
Kategoria < 100 km, Miasto


Dane wyjazdu:
81.50 km 0.00 km teren
03:58 h 20.55 km/h:
Maks. pr.:43.10 km/h
Temperatura:1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Jazda...

Środa, 18 stycznia 2012 · dodano: 19.01.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj trochę więcej km, kursów w sumie zrobiłem o 2 mniej niż wczoraj ale kilometrowo wyszło ponad 20 km więcej. Nie było dobrych łączeń a jeździć przeca było trzeba ;-).

Dane wyjazdu:
60.45 km 0.00 km teren
03:09 h 19.19 km/h:
Maks. pr.:36.94 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

W pracy...

Wtorek, 17 stycznia 2012 · dodano: 18.01.2012 | Komentarze 0

Dziś trochę cieplej i co najważniejsze nie wiało, chyba pierwszy raz od kilkunastu dni.

Dane wyjazdu:
65.03 km 0.00 km teren
03:10 h 20.54 km/h:
Maks. pr.:35.58 km/h
Temperatura:-2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Niedziela...

Niedziela, 15 stycznia 2012 · dodano: 16.01.2012 | Komentarze 0

Rano wymieniłem pancerz tylnego hamulca co znacznie poprawiło mi komfort dzisiejszej jazdy. Pogoda troszkę lepsze niż przez dwa poprzednie dni, było tylko trochę zimniej, wieczorem tak ze 2/3 stopnie na minusie. W pracy bez jakichś większych przygód.



Dane wyjazdu:
77.52 km 0.40 km teren
04:11 h 18.53 km/h:
Maks. pr.:35.91 km/h
Temperatura:-1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Śniegiem napier...ala.

Sobota, 14 stycznia 2012 · dodano: 16.01.2012 | Komentarze 0

Rano zmieniłem tylną oponkę na ciut szerszą bo trochę mnie wczoraj ślizgało. Przy zakładaniu koła zauważyłem, że zgubiłem kolejną już szprychę, trzecią w ciągu bodajże tygodnia. Za 25 minut miałem być w pracy, jednakże nie mogłem tego tak zostawić bo koło dosyć sporo się scentrowało i mogłoby mi przytrzeć tylne widełki (w zeszłym roku w taki właśnie sposób przetarłem sobie w tym miejscu ramę). W pośpiechu ponownie wypiąłem koło i ściągnąłem kasetę aby móc bezproblemowo założyć brakującą szprychę. Udało mi się spóźnić zaledwie minutę więcej niż to mam w "standardzie" hehe. Zastanawiam się jednak nad przepleceniem tego kółka bo jakoś za często gubię w nim "zęby".

Ponownie tak jak wczoraj na pierwszym kursie dopadła mnie straszna śnieżyca a ja akurat śmigałem przez błonia i nie miałem jak się osłonić przed wiatrem. Do klientki przyjechałem wyglądając jak jakiś śnieżny bałwan. Pod ten wiatr, mimo naprawdę sporego wysiłku za cholerę nie byłem w stanie wyciągnąć więcej jak 17/18 km/h, zresztą ledwo co byłem w stanie dojrzeć co mi tam miga na liczniku. Około 14 trochę się uspokoiło z tym śniegiem a po 16 złapał mróz i do końca zmiany trzeba było się już nieźle pilnować aby nie wyciąć gdzieś orła. Marathon cross spisał się znacznie lepiej niż marathon plus tour. Niby 3 mm różnicy a jazda zupełnie inna ;-).

Znowu Eddie, a jak komuś nie pasi to niech nie słucha.



Dane wyjazdu:
54.41 km 0.00 km teren
02:51 h 19.09 km/h:
Maks. pr.:36.59 km/h
Temperatura:1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Idzie zima? I zima przyszła...

Piątek, 13 stycznia 2012 · dodano: 16.01.2012 | Komentarze 0

Piątek 13 nie zaczął się zbyt ciekawie, na pierwszym kursie prawie dwa razy mnie potrącono blachosmrodem a po chwili wlazł we mnie jakiś debilny pieszy który postanowił iść po ulicy wspak. Podobno za bardzo wiało mu w łepetynę i dlatego nie patrzył na drogę. A co ja kurna miałem powiedzieć jadąc na rowerze w tej zawierusze? Później było już trochę lepiej, mimo to do końca dzisiejszej "połówki" pilnowałem się bardziej niż zwykle, w końcu to był piątek 13-stego a jam jest człek dosyć przesądny.



Dane wyjazdu:
76.40 km 0.30 km teren
03:49 h 20.02 km/h:
Maks. pr.:39.44 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Idzie zima...

Czwartek, 12 stycznia 2012 · dodano: 13.01.2012 | Komentarze 1

W dzień świetna pogoda, słonecznie, temperatura około 8 stopni, w płynnej jeździe przeszkadzał trochę silny wiatr. Wieczorem zaczęło padać a po północy to już się zrobiła śnieżno-deszczowa wichura. Idzie zima? W końcu ;-).

Dane wyjazdu:
16.58 km 0.00 km teren
00:54 h 18.42 km/h:
Maks. pr.:47.63 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Po mieście...

Środa, 11 stycznia 2012 · dodano: 12.01.2012 | Komentarze 0

Kategoria < 100 km, Miasto


Dane wyjazdu:
70.24 km 0.00 km teren
03:16 h 21.50 km/h:
Maks. pr.:36.59 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Szybciej...

Wtorek, 10 stycznia 2012 · dodano: 11.01.2012 | Komentarze 0

Pogoda w miarę, dziś trochę szybciej po kilkudniowym lenistwie.