Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi stamper vel kudłaty ze wschodniej roztoczańskiej wygwizdówki. Obecnie pomieszkuje sobie w bardzo zadymionej mieścinie, którą tubylcy zwą Krakowem. Wspólnie z Bikestats ma przejechane zaledwie 54489.15 kilometrów w tym 1132.07 w jakimś tam terenie. Mógłby jeździć więcej ale za dużo czasu marnuje na tego beznadziejnego bikestatowego bloga i inne internetowe dziadostwa. Na dziś większą radość sprawiają mu zagraniczne eskapady i w przyszłych latach będzie się starał powolutku, z sakwami eksplorować coraz to nowe obce terytoria. Jeździ sobie z bardzo małą prędkością średnią, coś około 19.92 km/h. Od czasu do czasu bywa obładowany sakwami jak wół (taką jazdę lubi najbardziej) i wcale się tym nie chwali, bo i nie ma czym.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy stamper.bikestats.pl
Flagolicznik zamontowałem w drugiej połowie września 2010 roku. Free counters!
Dane wyjazdu:
41.84 km 5.63 km teren
01:38 h 25.62 km/h:
Maks. pr.:35.20 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:105 m
Kalorie: kcal

Zielony, rowerowy szlak Puszczy Solskiej.

Niedziela, 19 września 2010 · dodano: 19.09.2010 | Komentarze 0

Miałem dzisiaj znowu jechać fotografować cerkwie, ale pogoda troszkę się zepsuła (rano było bardzo ładnie). Nie, nie padało, ale około południa niebo pokryło się chmurami a ja do zdjęć chciałem mieć chociaż częściowo błękitne sklepienie ;-). W sumie to może nie pojechałem tam przez lenistwo, nie wiem już sam. Wieczorem, czyli około 17:30 już się ponownie wypogodziło, mogłem, więc zaryzykować tę trasę, no cóż jutro spróbuję zmusić się do dalszej jazdy, podobno ma być słonecznie.
Trasa:
Długi Kąt-Samsonówka-Pardysówka-Józefów-drogą 849 na Łukową z której odbijam na kamienistą utwardzankę i zielony szlak rowerowy po Puszczy Solskiej. Po puszczy jadę standardowe kółeczko, 5.6 km po szutrze, reszta to asfalt. Dojeżdżam do mostu na Tanwi i zawracam w stronę Hamerni. Z Hamerni już prosto do Długiego. Tempo dziś sobie zadałem takie nijakie, ani szybkie ani wolne, miało być powyżej 25 km/h i jest. Pogoda znośna, troszkę chłodno ale dobrze mi się jechało.

Troszkę koncertowej gitarki na wieczór nie zaszkodzi ;-).

Kategoria < 100 km, Samotnie



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zesla
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]