Info

Więcej o mnie.




Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2013, Lipiec1 - 3
- 2013, Czerwiec18 - 2
- 2013, Maj20 - 13
- 2013, Kwiecień28 - 16
- 2013, Marzec28 - 43
- 2013, Luty22 - 25
- 2013, Styczeń30 - 118
- 2012, Grudzień30 - 27
- 2012, Listopad27 - 0
- 2012, Październik31 - 24
- 2012, Wrzesień16 - 0
- 2012, Sierpień31 - 4
- 2012, Lipiec30 - 10
- 2012, Czerwiec30 - 21
- 2012, Maj31 - 15
- 2012, Kwiecień19 - 0
- 2012, Marzec26 - 19
- 2012, Luty23 - 7
- 2012, Styczeń26 - 2
- 2011, Grudzień26 - 6
- 2011, Wrzesień1 - 2
- 2011, Sierpień9 - 7
- 2011, Lipiec5 - 1
- 2011, Czerwiec26 - 20
- 2011, Maj31 - 11
- 2011, Kwiecień28 - 26
- 2011, Marzec14 - 14
- 2011, Luty26 - 49
- 2011, Styczeń29 - 71
- 2010, Grudzień27 - 24
- 2010, Listopad31 - 16
- 2010, Październik23 - 8
- 2010, Wrzesień26 - 53
- 2010, Sierpień27 - 36
- 2010, Lipiec30 - 12
- 2010, Czerwiec19 - 0
- 2010, Maj24 - 37
- 2010, Kwiecień31 - 9
- 2010, Marzec22 - 0
- 2010, Luty9 - 0
- 2010, Styczeń8 - 0
Dane wyjazdu:
12.99 km
3.20 km teren
00:54 h
14.43 km/h:
Maks. pr.:24.80 km/h
Temperatura:-2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Merida Speeder T1
Nie jest dobrze...
Poniedziałek, 29 listopada 2010 · dodano: 30.11.2010 | Komentarze 3
Miałem dzisiaj wolne, planowałem podjechać nowym rowerem do brata, niestety pogoda skutecznie uniemożliwiła mi taki wypad. Pojechałem jedynie na miasto wymienić kilka dni temu zakupione spodnie, L-ka okazała się na mnie za ciasna, wymieniłem na XL i też nie jest za dobrze. Pewnie dopiero w XXL czułbym się swobodnie ale już nie będę wymieniał tych spodni, może się trochę rozejdą. Nie bardzo wiem co za imbecyl ustalał tą rozmiarówkę, jestem szczupłą osobą a nie czuję się swobodnie w XL-ce? Trzeba uważać na internetowe zakupy, dobrze, że kupowałem w sklepie z odbiorem osobistym w Krakowie.Po mieście zrobiłem zaledwie kilkanaście km ale jeździło mi się koszmarnie, oczywiście żadne ścieżki rowerowe nie są odśnieżone bo i po co, kto jeździ rowerem zimą??? Według drogowców imbecylów prawdopodobnie nikt, tak więc odśnieżyli jedynie chodniki.
Zamówiłem sobie bardziej zimowe opony, schwalbiaki, jedna to Marathon Winter a 3 pozostałe to Marathon Cross, zobaczymy jak się sprawdzą na śniegu. Marathon Winter ma 240 kolców zamontowanych w oponie, myślę, że fajnie mi się będzie na niej śmigać po śniegu. Zastanawiam się jedynie czy nie wziąłem za wąskiej tej opony, zamówiłem 35 mm zamiast 40 mm, różnica w cenie to 33 zeta, trochę sporo jak na pół centymetra. No ale komfort pewnie miałbym większy na 40-stce. Nieważne mleko się rozlało.
Kilometry terenowe dotyczą trasy bulwarami wiślanymi, które praktycznie nie były odśnieżone, zapisuję to więc jako teren. Od dzisiaj kilometry po nieodśnieżonych drogach tak właśnie będę zapisywał, bo jazda po nich to istne ekstremum szczególnie na moich dotychczasowych cienkich oponach.
Dalsze odgrzewanie kotleta, ponownie zdjęcie z lutego tego roku:

Cmentarz Rakowicki.© stamper
Komentarze
mehow | 14:03 wtorek, 30 listopada 2010 | linkuj
a pochwalisz sie co kupiles i gdzie bylo za male? w udach?
slyszalem, ze ponoc spodenki sa przewaznie takie same
i dobiera sie pod obwod uda, nie patrzac na rozmiarowke
slyszalem, ze ponoc spodenki sa przewaznie takie same
i dobiera sie pod obwod uda, nie patrzac na rozmiarowke
grigor86 | 11:41 wtorek, 30 listopada 2010 | linkuj
Siemasz Stamper. Powiedz mi jak dodać flagolicznik do bloga? Widzę, że Tobie się to udało, a ja nie mam pojęcia. Na stronie Flag Counter pobrałem już co trzeba i otrzymałem te kody, ale gdzie się je wkleja!? Za pomoc dziękuję z góry. Pozdrower.
Komentuj