Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi stamper vel kudłaty ze wschodniej roztoczańskiej wygwizdówki. Obecnie pomieszkuje sobie w bardzo zadymionej mieścinie, którą tubylcy zwą Krakowem. Wspólnie z Bikestats ma przejechane zaledwie 54489.15 kilometrów w tym 1132.07 w jakimś tam terenie. Mógłby jeździć więcej ale za dużo czasu marnuje na tego beznadziejnego bikestatowego bloga i inne internetowe dziadostwa. Na dziś większą radość sprawiają mu zagraniczne eskapady i w przyszłych latach będzie się starał powolutku, z sakwami eksplorować coraz to nowe obce terytoria. Jeździ sobie z bardzo małą prędkością średnią, coś około 19.92 km/h. Od czasu do czasu bywa obładowany sakwami jak wół (taką jazdę lubi najbardziej) i wcale się tym nie chwali, bo i nie ma czym.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy stamper.bikestats.pl
Flagolicznik zamontowałem w drugiej połowie września 2010 roku. Free counters!
Dane wyjazdu:
14.52 km 0.00 km teren
00:48 h 18.15 km/h:
Maks. pr.:28.80 km/h
Temperatura:-11.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Zimnica...

Piątek, 17 grudnia 2010 · dodano: 18.12.2010 | Komentarze 3

Miałem dziś gdzieś wyskoczyć na zdjęcia ale niestety się nie udało. Nie dałem rady wstać odpowiednio wcześnie a później musiałem udać się na zakupy oraz do dentystki (ci to dopiero trzepią kapuchę). Od "zębolożki" wyszedłem około 15:10 tak więc nie za bardzo miałem już dobre światło na robienie zdjęć. Zresztą pomysłów też jakoś mi brakowało. Niby miałem statyw ale było mi tak zimno w paluchy, że nawet go nie użyłem. Pojechałem jedynie pstryknąć kilka fotek na ulicy szpitalnej a później udałem się na rynek. Nie wiem czy zamieszczać te moje gniotki bo zdjęcia nie są udane, takie na odczep się aby coś tylko wrzucić na stronę. W sumie robiąc te kilkanaście zdjęć myślałem tylko o tym aby wreszcie ogrzać gdzieś swoje łapska. Miałem założone cienkie rękawiczki (w grubych się nie da robić zdjęć) i było mi ku....ewsko zimno w paluchy.

Nieważne, poniżej zamieszczam kilka pseudopstryków, jak będę miał jakieś wolne w najbliższym czasie to może lepiej się zorganizuję i wyduszę coś ciekawszego.


Teatr im. Juliusza Słowackiego, Kraków. © stamper


Ulica Szpitalna. Kraków. © stamper


Krakowskie sukiennice... © stamper


Ona i on, teatr im. Słowackiego w Krakowie. © stamper



Aby można coś pięknego dziś u mnie obejrzeć, proszę zapuścić sobie ten kawałek świetnego islandzkiego zespołu Sigur Ros. Kurde ileż ja bym oddał aby być w tych miejscach. Może kiedyś się uda.

Pozdrower

Kategoria < 100 km, Miasto



Komentarze
Kajman
| 17:43 sobota, 18 grudnia 2010 | linkuj Też byłem dzisiaj u dentysty:(
Gilevich
| 08:33 sobota, 18 grudnia 2010 | linkuj Super zdjęcia!! Bardzo fajne i świetnie uchwyciłeś krakowski klimat!
Anonimowy tchórz | 00:29 sobota, 18 grudnia 2010 | linkuj świetne zdjęcia, szkoda tylko, że komentarz do zdjęć oszczędny
pozdrawiam surf
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa tazrz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]