Info

Więcej o mnie.




Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2013, Lipiec1 - 3
- 2013, Czerwiec18 - 2
- 2013, Maj20 - 13
- 2013, Kwiecień28 - 16
- 2013, Marzec28 - 43
- 2013, Luty22 - 25
- 2013, Styczeń30 - 118
- 2012, Grudzień30 - 27
- 2012, Listopad27 - 0
- 2012, Październik31 - 24
- 2012, Wrzesień16 - 0
- 2012, Sierpień31 - 4
- 2012, Lipiec30 - 10
- 2012, Czerwiec30 - 21
- 2012, Maj31 - 15
- 2012, Kwiecień19 - 0
- 2012, Marzec26 - 19
- 2012, Luty23 - 7
- 2012, Styczeń26 - 2
- 2011, Grudzień26 - 6
- 2011, Wrzesień1 - 2
- 2011, Sierpień9 - 7
- 2011, Lipiec5 - 1
- 2011, Czerwiec26 - 20
- 2011, Maj31 - 11
- 2011, Kwiecień28 - 26
- 2011, Marzec14 - 14
- 2011, Luty26 - 49
- 2011, Styczeń29 - 71
- 2010, Grudzień27 - 24
- 2010, Listopad31 - 16
- 2010, Październik23 - 8
- 2010, Wrzesień26 - 53
- 2010, Sierpień27 - 36
- 2010, Lipiec30 - 12
- 2010, Czerwiec19 - 0
- 2010, Maj24 - 37
- 2010, Kwiecień31 - 9
- 2010, Marzec22 - 0
- 2010, Luty9 - 0
- 2010, Styczeń8 - 0
Dane wyjazdu:
74.40 km
3.50 km teren
03:44 h
19.93 km/h:
Maks. pr.:52.21 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:369 m
Kalorie: kcal
Rower:Stefan Włóczykij
Do brata + miasto...
Piątek, 23 marca 2012 · dodano: 25.03.2012 | Komentarze 3
Po mieście i do Brata do Nawojowej Góry, w pierwszą stronę przez Balice i Brzoskwinię w drugą przez Chrosnę, Cholerzyn, Liszki i tor kajakowy. Ostatnie 10 km z Rudziskiem.W pierwszą stronę przez pół drogi regulowałem przerzutki bo coś mi tam pyrkotało i podskakiwało co chwilę. Powrót już w całkowitych ciemnościach po straszliwych dziurach, więc na zjeździe w Chrosnej nie dokręcałem. Powyżej 50 to i tak tam w nocy strach jechać.
Pierwszy wyjazd z garminem.

Kościółek w Morawicy.© stamper

Kościół w Morawicy.© stamper

Droga do Brzoskwini.© stamper

Podkrakowskie pola.© stamper