Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi stamper vel kudłaty ze wschodniej roztoczańskiej wygwizdówki. Obecnie pomieszkuje sobie w bardzo zadymionej mieścinie, którą tubylcy zwą Krakowem. Wspólnie z Bikestats ma przejechane zaledwie 54489.15 kilometrów w tym 1132.07 w jakimś tam terenie. Mógłby jeździć więcej ale za dużo czasu marnuje na tego beznadziejnego bikestatowego bloga i inne internetowe dziadostwa. Na dziś większą radość sprawiają mu zagraniczne eskapady i w przyszłych latach będzie się starał powolutku, z sakwami eksplorować coraz to nowe obce terytoria. Jeździ sobie z bardzo małą prędkością średnią, coś około 19.92 km/h. Od czasu do czasu bywa obładowany sakwami jak wół (taką jazdę lubi najbardziej) i wcale się tym nie chwali, bo i nie ma czym.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy stamper.bikestats.pl
Flagolicznik zamontowałem w drugiej połowie września 2010 roku. Free counters!
Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2013

Dystans całkowity:1137.23 km (w terenie 8.20 km; 0.72%)
Czas w ruchu:58:44
Średnia prędkość:19.36 km/h
Maksymalna prędkość:56.64 km/h
Suma podjazdów:935 m
Liczba aktywności:22
Średnio na aktywność:51.69 km i 2h 40m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
11.56 km 0.00 km teren
00:34 h 20.40 km/h:
Maks. pr.:34.94 km/h
Temperatura:-1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Żeberka...

Czwartek, 14 lutego 2013 · dodano: 01.03.2013 | Komentarze 0

Żebra tak mnie dziś napierniczały, że po 2 godzinach zmyłem się z pracy, nie było sensu się dziś szarpać zarówno z rowerem jak i ze zdrowiem. Podjechałem jeszcze na SOR zrobić prześwietlenie, tym razem nakłamałem, że wypadek zdarzył mi się przed chwilą, więc łaskawie po odczekaniu 3.5 godziny mnie przyjęli (niestety w tym kraju uczciwie nic się nie da załatwić). Ze zdjęć wynikło, że jednak nie mam nic pękniętego ani złamanego. Z rozmowy z lekarzem w sumie nic się nie dowiedziałem, byłem u niego może ze 3 minuty, dał mi skierowanie do lekarza rodzinnego i tyle się widzieliśmy. Zaaplikowałem sobie 2 dni wolnego od roweru, coś tam mi to chyba pomogło. Do rodzinnego nie poszedłem, byłaby to kolejna strata czasu ;-p.

Dane wyjazdu:
26.24 km 0.00 km teren
01:35 h 16.57 km/h:
Maks. pr.:35.53 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Różne sprawy...

Wtorek, 12 lutego 2013 · dodano: 27.02.2013 | Komentarze 0

Rano na SOR zrobić prześwietlenie. Nie przyjęli mnie ponieważ mój wypadek miał miejsce więcej niż 24 godziny temu. Polecili mi wybrać się do ortopedy. Spoko, szkoda tylko, że najbliższe terminy przyjęć są za 2/3 miesiące. W sumie czego ja się spodziewałem po polskiej służbie zdrowia. Później śmignąłem jeszcze na zakopiankę z Wojtkiem obgadać pewne biznesy. Nic raczej z tego nie będzie. Jazda zakopianką w porach popołudniowych to istna masakra.
Kategoria < 100 km, Miasto


Dane wyjazdu:
57.67 km 0.40 km teren
02:57 h 19.55 km/h:
Maks. pr.:37.66 km/h
Temperatura:-5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Poniedziałek...

Poniedziałek, 11 lutego 2013 · dodano: 26.02.2013 | Komentarze 0

Suport i łańcuch wymieniony, spory mróz. Żebra bolą, wczoraj było lepiej, chyba dopiero dzisiaj tak naprawdę poczułem sobotniego fikołka.

Dane wyjazdu:
55.92 km 1.10 km teren
03:09 h 17.75 km/h:
Maks. pr.:39.53 km/h
Temperatura:-1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Praca...

Niedziela, 10 lutego 2013 · dodano: 26.02.2013 | Komentarze 0

Dziś na Stevensie bo Merida po wczorajszej wywrotce nie nadaje się do jazdy. Suport do wymiany. Sporo śniegu, mocny wiatr.

Dane wyjazdu:
68.37 km 1.40 km teren
03:40 h 18.65 km/h:
Maks. pr.:37.29 km/h
Temperatura:-2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Dzwon...

Sobota, 9 lutego 2013 · dodano: 10.03.2013 | Komentarze 2

Dzwon z debilnym pieszym, który centralnie wskoczył mi pod koła na ścieżce rowerowej. Efekt rozwalony suport i łańcuch, porządnie obite żebra. Od zdarzenia minął już miesiąc a ja dalej czuję tę stłuczkę. Nie chce mi się tego dokładnie opisywać bo znowu mi się ciśnienie na głupotę niektórych ludzi podniesie.

Dane wyjazdu:
44.25 km 1.70 km teren
02:32 h 17.47 km/h:
Maks. pr.:39.78 km/h
Temperatura:1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

W śnieżnej brei...

Czwartek, 7 lutego 2013 · dodano: 09.02.2013 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
70.05 km 0.00 km teren
03:35 h 19.55 km/h:
Maks. pr.:37.66 km/h
Temperatura:1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Zima wraca...

Środa, 6 lutego 2013 · dodano: 07.02.2013 | Komentarze 0

Do południa sypał śnieg, potem przez kilka godzin trwała odwilż a wieczorem chwycił mróz. Ogólnie dobry dzień w pracy, wieczorem trochę nawalała mi lampka ale jakoś udało się to ogarnąć. Drugi tysiak km zaliczony, muszę tylko ogarnąć zaległy podgórski, wtorkowy wypad z Rudziskiem i Krzychem.

Dane wyjazdu:
84.27 km 1.00 km teren
04:32 h 18.59 km/h:
Maks. pr.:56.64 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:787 m
Kalorie: kcal

3 gminy...

Wtorek, 5 lutego 2013 · dodano: 09.02.2013 | Komentarze 5

Jak ktoś lubi sobie coś poczytać to opis jest tutaj. Ja mam kolejny napad znudzenia BS-em, więc ten miesiąc będę na chwilowym "odwyku". 3 nowe gminy wpadły i jest plan na następne ale pogoda musi się lekko unormować.

Mapka bez dojazdów do i z dworca:


Tutaj lepsza mapa i przewyższenia (zakładka summary).



Kurz, pot i łzy czyli jak przetrwać jazdę PKP... © stamper


Kościół św. Anny, Bocheniec © stamper


Przed siebie... © stamper


Pogórze Bocheńskie © stamper


Zamek Tropsztyn © stamper


XV-wieczny Kościół w Lipnicy Murowanej © stamper


Dane wyjazdu:
8.63 km 0.00 km teren
00:25 h 20.71 km/h:
Maks. pr.:38.40 km/h
Temperatura:3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Miasto...

Poniedziałek, 4 lutego 2013 · dodano: 05.02.2013 | Komentarze 2

Korki na pocztach, musiałem jeździć aż 3 razy ;-p.
Kategoria < 100 km, Miasto


Dane wyjazdu:
69.77 km 0.00 km teren
03:25 h 20.42 km/h:
Maks. pr.:36.59 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Niedziela...

Niedziela, 3 lutego 2013 · dodano: 04.02.2013 | Komentarze 1

Pogoda znośna, po południu chwilę poprószyło ale niegroźnie. Zdziwiły mnie za to piaskarki i "spychacze" na drogach (jeden o mało co mnie nie rozjechał), jak śniegu było za kostki to żadnego nie dało się uświadczyć na drodze a jak szosy czarne to rozbijają się po ulicach. Kraków - miasto absurdów.