Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi stamper vel kudłaty ze wschodniej roztoczańskiej wygwizdówki. Obecnie pomieszkuje sobie w bardzo zadymionej mieścinie, którą tubylcy zwą Krakowem. Wspólnie z Bikestats ma przejechane zaledwie 54489.15 kilometrów w tym 1132.07 w jakimś tam terenie. Mógłby jeździć więcej ale za dużo czasu marnuje na tego beznadziejnego bikestatowego bloga i inne internetowe dziadostwa. Na dziś większą radość sprawiają mu zagraniczne eskapady i w przyszłych latach będzie się starał powolutku, z sakwami eksplorować coraz to nowe obce terytoria. Jeździ sobie z bardzo małą prędkością średnią, coś około 19.92 km/h. Od czasu do czasu bywa obładowany sakwami jak wół (taką jazdę lubi najbardziej) i wcale się tym nie chwali, bo i nie ma czym.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy stamper.bikestats.pl
Flagolicznik zamontowałem w drugiej połowie września 2010 roku. Free counters!
Dane wyjazdu:
42.53 km 1.70 km teren
02:36 h 16.36 km/h:
Maks. pr.:49.03 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:231 m
Kalorie: kcal

Tyniec i Lasek Wolski z ekipą...

Wtorek, 5 marca 2013 · dodano: 23.03.2013 | Komentarze 2

Bardzo sympatyczna wycieczka z Rudziskiem, Agą i Krzychem. Pogoda rewelacyjna, 12/13'C i piękne słońce. Pod opactwem tynieckim trochę błota, Aga strasznie uświniła tam rower ;-p.



Mała błotna kąpiel © stamper


Opactwo Benedyktynów w Tyńcu © stamper


Na rowerowej kładce © stamper


Tyniec, kładka rowerowa © stamper


Dane wyjazdu:
60.48 km 0.00 km teren
02:53 h 20.98 km/h:
Maks. pr.:41.19 km/h
Temperatura:8.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Słońce...

Poniedziałek, 4 marca 2013 · dodano: 05.03.2013 | Komentarze 1

Oczywiście super pogoda zrobiła się gdy byłem w robocie a nie dzień wcześniej gdy z Rudziskiem telepaliśmy się 100 km po małopolskich wertepach przy temperaturze 2 stopni, w od czasu do czasu zacinającym śniegu i wietrzysku takim, że łeb urywało.

Do pracowniczych km dodaję 7 kaemów z wtorku, jeździłem tego dnia na dwóch rowerach a nie chce mi się mnożyć osobnych wpisów, więc przyporządkuję je tylko do odpowiedniej bryczki ;-p.

Aha, pojawić się powinna już u mnie trójka z przodu na batonie, ale jak zwykle mam jakieś tam zaległości ;-(.

Dane wyjazdu:
103.18 km 13.50 km teren
05:05 h 20.30 km/h:
Maks. pr.:38.49 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:241 m
Kalorie: kcal

Tarnów...

Niedziela, 3 marca 2013 · dodano: 23.03.2013 | Komentarze 1

Dłuższa trasa z B. (tutaj tez można znaleźć dłuższy opis). Pogoda się rypła. Wiało tak mocno jak wczoraj, za to słońca nie uświadczyliśmy. Przez połowę trasy napierniczało mżawką i śniegiem na przemian. Wiało nam w większości w plecy, drogi wybrałem jak to u mnie boczne, nie obyło się więc bez terenu i niezłego błotka, jechało mi się po tym średnio bo dzień wcześniej zmieniłem "zimówki" na supremy.

Zaliczone 2 nowe gminy: Wierzchosławice i Wojnicz oraz kolejna "setka".

Powrót z Tarnowa pociągiem.





Uaha, rowery dwa © stamper



Kładka w Mikluszowicach © stamper


Kościół w Okulicach © stamper


Pałacowa fasada kościoła w Okulicach © stamper


Sanktuarium Matki Bożej Okulickiej © stamper


Wielka Droga Królewska © stamper


Kościół w Borzęcinie © stamper


Kościół w Bielczy © stamper



Tarnowski ratusz © stamper


Podcieniowe kamienice w Tarnowie © stamper


Dane wyjazdu:
14.13 km 1.20 km teren
00:56 h 15.14 km/h:
Maks. pr.:30.81 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 61 m
Kalorie: kcal

Kopiec Kraka...

Sobota, 2 marca 2013 · dodano: 23.03.2013 | Komentarze 0

Króciutki wyjazd z Rudziskiem. Pod kopcem wiało jak cholera.



Panorama Krakowa z Kopca Kraka © stamper



Widok z Kopca Kraka © stamper


Dane wyjazdu:
63.79 km 0.00 km teren
03:14 h 19.73 km/h:
Maks. pr.:41.56 km/h
Temperatura:3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Leń...

Piątek, 1 marca 2013 · dodano: 02.03.2013 | Komentarze 1

Nie chciało mi się dziś za bardzo jeździć, dopiero wieczorem troszkę przyśpieszyłem. Pogoda gorsza niż ostatnio, zimny mocny wiatr i kilka razy deszcz ze śniegiem. Wieczorem się wypogodziło i ponownie świecił "łysy".

Dane wyjazdu:
64.45 km 0.00 km teren
03:01 h 21.36 km/h:
Maks. pr.:42.31 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Ostatni...

Czwartek, 28 lutego 2013 · dodano: 01.03.2013 | Komentarze 1

Ogólnie nie był to dla mnie najlepszy miesiąc, za to ostatni lutego był naprawdę piękny. Może zima wreszcie poszła sobie w pizdu.


Dane wyjazdu:
78.63 km 0.00 km teren
03:42 h 21.25 km/h:
Maks. pr.:38.02 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wreszcie słońce...

Środa, 27 lutego 2013 · dodano: 28.02.2013 | Komentarze 1

Najładniejszy dzień tego roku, nie mogło tak też być dzień wcześniej? Nie zmarnowałbym wtedy tak wolnego dnia. Jeździło mi się dziś świetnie, prawie jak w lecie ;-p.

Dane wyjazdu:
4.96 km 0.00 km teren
00:16 h 18.60 km/h:
Maks. pr.:29.55 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Miasto...

Poniedziałek, 25 lutego 2013 · dodano: 26.02.2013 | Komentarze 0

Kategoria < 100 km, Miasto


Dane wyjazdu:
66.43 km 1.70 km teren
03:25 h 19.44 km/h:
Maks. pr.:42.48 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:148 m
Kalorie: kcal

Niepołomice z Tomkiem...

Niedziela, 24 lutego 2013 · dodano: 26.02.2013 | Komentarze 3

Trochę mi się dziś nie chciało, dałem się jednak skusić Tomkowi na niezbyt długi wypad. W pierwsza stronę niemrawo, trochę sobie pobłądziliśmy, popchaliśmy rowery po błocie i śniegu, w sumie nigdzie nam się nie spieszyło. Z powrotem mieliśmy wiatr w plecy, więc nadgoniliśmy kilka km do średniej. Nie mam ostatnio ochoty na rower, czekam na słońce, które niestety ma mnie gdzieś, więc i ja je olewam ;-p.

Kategoria < 100 km, Winter, Z kimś


Dane wyjazdu:
62.92 km 0.00 km teren
03:31 h 17.89 km/h:
Maks. pr.:38.40 km/h
Temperatura:-2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Śnieg...

Piątek, 22 lutego 2013 · dodano: 24.02.2013 | Komentarze 1

Cały dzień sypało białym dziadostwem, warunki na drodze kiepskie. Jak mawia W. ludzie w złą pogodę głupieją, zarówno piesi, rowerzyści jak i blachosmrodziarze. Jak niemal zawsze w Krk największym chamstwem na drodze popisali się dziś względem mnie taksówkarze. Jeden chciał mnie rozjechać na Karmelickiej jadąc moim (dla niego lewym) pasem a wieczorem gdy już wracałem do domu kolejny taksiarski cham nie dość, że przejechał na czerwonym, to jeszcze w terenie zabudowanym jechał z 70 km/h przy okazji spychając mnie na brzeg jezdni. Przy okazji uciekając przed rozjechaniem zaliczyłem wywrotkę gdy przednie koło ślizgnęło mi na ośnieżonej szynie tramwajowej. Normalnie czasem się zastanawiam czy wszyscy taksówkarze maja IQ deski klozetowej i jakieś wrodzone, zakorzenione dziedzicznie pokłady chamstwa czy też może nabierają tych cech dopiero w swej "szczytnej" pracy dla społeczeństwa (czyt. własnego portfela).