Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi stamper vel kudłaty ze wschodniej roztoczańskiej wygwizdówki. Obecnie pomieszkuje sobie w bardzo zadymionej mieścinie, którą tubylcy zwą Krakowem. Wspólnie z Bikestats ma przejechane zaledwie 54489.15 kilometrów w tym 1132.07 w jakimś tam terenie. Mógłby jeździć więcej ale za dużo czasu marnuje na tego beznadziejnego bikestatowego bloga i inne internetowe dziadostwa. Na dziś większą radość sprawiają mu zagraniczne eskapady i w przyszłych latach będzie się starał powolutku, z sakwami eksplorować coraz to nowe obce terytoria. Jeździ sobie z bardzo małą prędkością średnią, coś około 19.92 km/h. Od czasu do czasu bywa obładowany sakwami jak wół (taką jazdę lubi najbardziej) i wcale się tym nie chwali, bo i nie ma czym.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy stamper.bikestats.pl
Flagolicznik zamontowałem w drugiej połowie września 2010 roku. Free counters!
Dane wyjazdu:
55.58 km 0.00 km teren
02:57 h 18.84 km/h:
Maks. pr.:37.00 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Praca, dechathlon i wspólna rowerowa wywrotka.

Poniedziałek, 10 maja 2010 · dodano: 11.05.2010 | Komentarze 0

Dzisiaj miałem dwukrotnie do czynienia z poważniejszym brakiem rozumowania ze strony osób pieszych.
Najpierw jakaś stara babcia dała mi ochrzan: "Jak jedziesz wariacie" wchodząc mi centralnie pod koła 100 metrów od pasów, w ogóle nie spoglądając w lewą stronę, bo przecież 10-15 metrów za tramwajem nie może już nic, ani nikt jechać.
Wieczorem z kolei zaliczyłem wywrotkę ja i Beata, ponieważ parka młodych ludzików postanowiła spacerować sobie z pieskim po drodze rowerowej, mimo, że chodnik idzie 20-30 metrów wyżej. No cóż ich ominąłem bez problemu ale, że psina oczywiście nie była na smyczy i wylazła z krzaków nie wiadomo kiedy to wywrotka na śliskiej mokrej ścieżce (na której leżą też zgniłe liście z drzew i błoto) murowana. Beata jadąc za mną, próbując mnie (już leżącego) nie rozjechać również zaliczyła glebę.

Nic nam się wielkiego nie stało, ja mam zdarty trochę łokieć i nogę, Beata leciutko skaleczony podbródek i połamaną obudowę swego już i tak nieźle doświadczonego przez los licznika (działa dalej). Oczywiście nic by się nam nie stało gdyby ci ludzie szli chodnikiem, ale gdzie tam, w Krakowie po ścieżkach rowerowych spaceruje się zawsze wygodniej niż po brukowanym chodniku, który idzie obok bądź kilka metrów dalej... No cóż jeszcze trochę wody w Wiśle musi przepłynąć zanim w polskich miastach i na polskich drogach będzie się można bezpiecznie i bezstresowo przemieszczać (rowerem i nie tylko)...
Kategoria Miasto


Dane wyjazdu:
12.71 km 0.00 km teren
00:41 h 18.61 km/h:
Maks. pr.:27.50 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Piwo na bulwarach wiślanych.

Niedziela, 9 maja 2010 · dodano: 11.05.2010 | Komentarze 0

Pogody nie było, większość dnia lał deszcz. Bebechy mnie lekko bolały i głowa (nie nogi), po zjedzeniu tej całej, wczorajszej wycieczkowej mieszanki, a w szczególności pewnie po zjedzeniu dwóch zgniłych bananów i łyknięciu wody, która stała w bidonie z 8 dni, więc nie wybrałem się dziś nigdzie w trasę...
Kategoria Miasto


Dane wyjazdu:
211.32 km 1.60 km teren
09:55 h 21.31 km/h:
Maks. pr.:64.30 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:1878 m
Kalorie: kcal

Sucha Beskidzka-Jordanów-Wysoka-Sarkówka-Raba Wyżna-Chochołów-Dzianisz-Zakopane-Nowy Targ-Rdzawka-Myślenice-Mogilany-Skawina-Tyniec-Kraków

Sobota, 8 maja 2010 · dodano: 09.05.2010 | Komentarze 11

Zdjęcia dedykuję chłopakom Marcinowi i Przemkowi oraz osobom przyciskającym mnie do szybszego wrzucania zdjęć: Eli (Niradharze), Kajmanowi (Piotrek) i Hubertowi (Gibson).

Relacja będzie na tygodniu, bo pomysł się dopiero krystalizuje, fotek być może będzie więcej, ale dajcie mi trochę czasu ;+p.

Eee, nie chce mi się nic pisać, dzięki chłopaki za wspólną jazdę, wypad uważam za bardzo udany. Żeby nie było tak różowo z moja jazdą to na 202 km omijając ślimaka złapałem kapcia. Na szczęście dało się jakoś jechać i na dwóch dopompowaniach dojechałem do mieszkania.

Aha, Beacie też dziękuję bo wyjechała nam naprzeciw i przejechała z nami kilkanaście ostatnich kilometrów...

Mały Wawel - Sucha Beskidzka © stamper


Mały Wawel w Suchej Beskidzkiej © stamper


Marcin (Adapter) i Przemek (Shem) © stamper


Dywan z mleczy przy drodze do Jaworowa © stamper


Merrowing Trekking vel Morrowind Trekking © stamper


Widok na Tatry z okolic Czarnego Dunajca © stamper


Kościół pod wezwaniem Św. Jacka w Chochołowie © stamper


Trzy "rowerowe wariatuńcie" zerkające na Tatry © stamper


Giewont - Tatry © stamper


Tatry - Zakopane © stamper


Górskie mgły © stamper


Dane wyjazdu:
94.36 km 0.00 km teren
04:48 h 19.66 km/h:
Maks. pr.:47.70 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Praca, zakupy i tor kajakowy.

Piątek, 7 maja 2010 · dodano: 07.05.2010 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
83.81 km 0.00 km teren
04:08 h 20.28 km/h:
Maks. pr.:48.70 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Praca i pod tor kajakowy

Czwartek, 6 maja 2010 · dodano: 06.05.2010 | Komentarze 0

Wieczorne mgły przy krakowskim wale wiślanym.

Wieczorne mgły © stamper


Dane wyjazdu:
46.06 km 0.62 km teren
02:18 h 20.03 km/h:
Maks. pr.:36.50 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Praca

Środa, 5 maja 2010 · dodano: 05.05.2010 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
25.34 km 0.00 km teren
01:21 h 18.77 km/h:
Maks. pr.:32.20 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Nic nie było do roboty...

Wtorek, 4 maja 2010 · dodano: 04.05.2010 | Komentarze 0

Jako, że nic nie było do roboty, kilometrów nie przybyło mi dziś za wiele. Pogoda też mnie dziś nie rozpieszczała, było deszczowo i zimniej niż ostatnio. Wreszcie dotarł do mnie zamówiony hak...

Dane wyjazdu:
37.29 km 2.30 km teren
01:55 h 19.46 km/h:
Maks. pr.:43.90 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do toru kajakowego przez Zakrzówek.

Poniedziałek, 3 maja 2010 · dodano: 04.05.2010 | Komentarze 7

Wieczorem z Beatą wybraliśmy się na krótką przejażdżkę. Postanowiliśmy dojechać do toru kajakowego. Po drodze zahaczyliśmy o Zakrzówek:

Zalew Zakrzówek © stamper


Widok na Wisłę:

Wisła © stamper


Dane wyjazdu:
95.52 km 0.00 km teren
04:14 h 22.56 km/h:
Maks. pr.:47.30 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Kraków-Tyniec-Skawina-Brzeźnica-Wyźrał-Tomice-Wadowice-Andrychów-Czaniec-Kobiernice-Bielsko Biała, czyli 55 km w deszczu ;).

Sobota, 1 maja 2010 · dodano: 03.05.2010 | Komentarze 2



Dane wyjazdu:
69.11 km 0.00 km teren
03:35 h 19.29 km/h:
Maks. pr.:40.70 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Przewlekłe lenistwo i wieczorny Tyniec

Piątek, 30 kwietnia 2010 · dodano: 30.04.2010 | Komentarze 0